Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/fachowcy.warszawa.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra15/ftp/fachowcy.warszawa.pl/paka.php on line 5
mieć przy sobie aż do gorzkiego końca. Nie czuł się gotowy, ale miał

mieć przy sobie aż do gorzkiego końca. Nie czuł się gotowy, ale miał

  • Joachima

mieć przy sobie aż do gorzkiego końca. Nie czuł się gotowy, ale miał

19 May 2022 by Joachima

zamiar przygotować się bardzo dokładnie. 154 Już niedługo. Wiatr jeszcze się wzmógł. Drzewa pochylały się w gwałtownych podmuchach. Musiał zwolnić, ale nie zjechał z szosy. Była dwudziesta druga trzydzieści. Córka go potrzebowała. Już niedługo. W lusterku wstecznym obserwował zbliżające się światła. Dopadło go przeczucie nadchodzącej klęski. Motel 6, Wirginia Dwudziesta druga czterdzieści pięć. Rainie wyskoczyła z samochodu i skierowała się do wejścia do motelu. Deszcz lał jak z cebra i po czterech sekundach sprintu Rainie była cała przemoczona. Recepcjonista popatrzył na nią, kiedy wpadła z dworu, ociekając wodą. - Paskudna noc - skomentował. - Obrzydliwa - przyznała. Poszła korytarzem, czując dreszcze wywołane działaniem klimatyzacji. Chciała tylko zebrać swoje rzeczy i jechać dalej. Gorący prysznic mógł poczekać. Kolacja też mogła poczekać. Najważniejsze, żeby dotrzeć do Nowego Jorku. Błyskająca dioda na automatycznej sekretarce informowała o pozostawionych wiadomościach. Popatrzyła na nią z obawą. Potem westchnęła, usiadła i przygotowała się do robienia notatek. Sześć telefonów. Nieźle, biorąc pod uwagę fakt, że nikt nie wiedział, gdzie jest. Cztery razy ktoś odłożył słuchawkę. Za piątym odezwał się Carl Mitz: Nadal usiłuję skontaktować się z panią Lorraine Conner. Musimy porozmawiać. Pomyślała, że wcześniejsze połączenia to też dzieło Carla Mit¬ za, chociaż mogła się mylić. Najbardziej zaskoczyło ją szóste połączenie. Dzwonił jej dawny kolega z pracy w Bakersville - Luke Hayes. - Rainie, jakiś adwokat dzwoni po całym mieście, rozpytując o ciebie i twoją matkę. Nazywa się Carl Mitz. Pomyślałem, że powinnaś o tym wiedzieć. Rainie zerknęła na zegarek. Teraz nie miała czasu. Chociaż wyglądało na to, że pan Mitz tak łatwo nie zrezygnuje. Rozpytuje o nią i jej matkę. Minęło już tyle lat, ale na samą myśl dostała dreszczy. Zadzwoniła do Luke'a do domu, ale odezwała się sekretarka. - Mówi Rainie - przedstawiła się. - Dzięki za wiadomość. Nie ma mnie w mieście, ale rano wrócę. Luke, czy mógłbyś umówić się z panem Carlem Mitzem? Tylko wy dwaj. Potem dasz mi znać, gdzie ma dojść do spotkania. Ostatnie trzy dni ścigał mnie jak szkodnika. Chyba powinnam z nim pogadać. 155 Odłożyła słuchawkę. Woda spływała z włosów na podkoszulek. Ujrzała swoje odbicie w lustrze. Była zdumiona, widząc blade zmarszczki i cienie na mokrej twarzy. Jej wargi wyglądały tak, jakby krew zupełnie z nich odpłynę¬ ła. Miedziane włosy w kompletnym bałaganie. Pomyślała, że wygląda jak jakaś punkówa. Albo jak ofiara wampira. Patrzyła na swoje odbicie i nie czuła żadnego związku z tą wymęczoną osobą. Bethie w końcu podjęła walkę. Widziała swojego napastnika i rozpaczliwie próbowała uciec. Co czuła w ostatnich chwilach życia? Czy umysł daje człowiekowi luksus myślenia, że zostało się oszukanym? A może przerażenie ma związek ze stroną fizyczną? Adrenalina i testosteron. Czysty zwierzęcy instynkt walki, przeżycia, oddychania? Kiedy była młodsza, obserwowała, jak dzikie koty polowały na myszy. Taki kot chwytał mysz w zęby, a po chwili ją puszczał. Potem znów łapał i znów puszczał. Mysz piszczała, piszczała i piszczała. Zabawa trwała dalej, a mysz wydawała coraz słabsze odgłosy. W końcu, kiedy kot puszczał ją

Posted in: Bez kategorii Tagged: agnieszka chylińska tvn24, zespoły lat 80, biedrzyńska adrianna,

Najczęściej czytane:

fundamentów całe domy, i podchodziła coraz wyżej.

Krowy ryczały porywane lodowatym nurtem. Z dróg zmywało ciężarówki próbujące dotrzeć do bydła. Z metalowych dachów stodół ratowano w ostatniej chwili przerażone kobiety i dzieci. Hodowcy zaś wybijali całe stada, żeby oszczędzić wrażliwym stworzeniom ... [Read more...]

nie. ...

Poznałem wiele fascynujących szczegółów na twój temat, Pierce. Poznałem twoje nawyki, twój domowy system alarmowy, twoje żałosne listy, dzięki którym usiłowałeś utrzymać kontakt z córką i nawiązać z nią dobre ... [Read more...]

™tej za ciężki policyjny ...

pas. – Chwila odpoczynku, Charlie. – Ja pierdolę, pani władzo, jechałem za szybko? – Charlie wyglądał szałowo w czarnej ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 NastÄ™pne »

Copyright © 2020 fachowcy.warszawa.pl

WordPress Theme by ThemeTaste