Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/fachowcy.warszawa.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra15/ftp/fachowcy.warszawa.pl/paka.php on line 5
spojrzenie, pomyślała, że to może być prawda. Miała

spojrzenie, pomyślała, że to może być prawda. Miała

  • Joachima

spojrzenie, pomyślała, że to może być prawda. Miała

30 June 2022 by Joachima

go zapytać, jak to możliwe, tyle że właśnie podeszła do nich Elaine z butelką wody mineralnej i dwoma szklankami. - Może byście się czegoś napili - powiedziała. - Dziękuję - powiedział Nik. - Ja już wychodzę. - Ale... - zaczęła Carrie, lecz i tym razem nie dał jej dojść do głosu. R S - Wyjdę po ciebie na lotnisko - powiedział, po czym odwrócił się i nie oglądając się za siebie, wyszedł z ogrodu. - Ty na pewno musisz się napić wody - stwierdziła Elaine i nalała pełniutką szklankę. - Dzięki. - Carrie odprowadzała wzrokiem Nikosa Kristallisa, wsiadającego do czarnej limuzyny. To, co przed chwilą powiedział, wystraszyło ją nie na żarty. Skoro nie wiedział o istnieniu Danny'ego, to znaczy, że nie czekał całe pół roku, jak jej się wydawało, ale natychmiast po niego przyjechał. A więc całkiem możliwe, że rzeczywiście zechce jej odebrać malca. Zrobiło jej się bardzo ciężko na sercu. R S ROZDZIAŁ PIĄTY Potworny upał panujący na podziemnym parkingu dawał się we znaki. Na domiar złego Carrie nie mogła znaleźć kluczyków od wypożyczonego auta. Przeszukała torbę, nawet wyjęła jej zawartość na maskę samochodu, a mimo to nie znalazła kluczyków. Danny złapał gdzieś ospę wietrzną, miał wysoką gorączkę i darł się jak opętany. Carrie od tego wszystkiego pękała głowa. Chciało jej się płakać i w ogóle nie mogła logicznie myśleć. Jedno tylko wiedziała na pewno: trzeba jak najprędzej zabrać Danny'ego z tego przeklętego parkingu. Jeśli kluczyki zaraz się nie znajdą, trzeba będzie jakoś inaczej dostać się do domu lub w jakiś inne miejsce, gdzie będzie można zająć się właściwie gorączkującym niemowlęciem. Koszmar rozpoczął się z samego rana, kiedy wraz z Elaine i jej rodziną wybierali się na lotnisko. Danny był marudny, a jedna z bliźniaczek zauważyła na jego buzi czerwone kropeczki. Carrie nie miała pojęcia, co to takiego, ale Elaine nie miała wątpliwości: ospa wietrzna. Lekarz na lotnisku dokładnie zbadał Danny'ego R S i potwierdził diagnozę Elaine. Z ospą wietrzną Danny nie mógł lecieć samolotem. Carrie właściwie wcale się tym nie przejęła. Musiała tylko pomieszkać w domu Elaine trochę dłużej, odczekać, aż choroba Danny'ego przestanie być zaraźliwa. Naprawdę nic wielkiego. Wiedziała, gdzie co jest, a niedaleko domu znajdował się nieduży sklep

Posted in: Bez kategorii Tagged: olga frycz instagram, popielaty brąz włosy, jak udowodnić zdradę mężowi,

Najczęściej czytane:

wspólnego z toba ani z tym wypadkiem, ale mysle, ¿e na

wszelki wypadek powinnismy wzmóc srodki ostro¿nosci. Zaostrze ochrone wokół domu. - Myslisz, ¿e ktos mo¿e spróbowac nas skrzywdzic? - ... [Read more...]

syn i jego wybryki. W tym nie byłoby zreszta nic niezwykłego.

Paterno nie musiał szukac daleko, jego własny ojciec zupełnie sie nim nie interesował. Siegnał po fili¿anke z kawa wypił łyk i poczuł, ¿e zaraz chwyci go zgaga. ... [Read more...]

wiemy nic.

- Gdzie wyscie sie, u diabła, podziewali? - spytała Eugenia, kiedy Nick i Marla staneli we frontowych drzwiach. Wygladała na zdenerwowana, a na rekach trzymała Jamesa, ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 fachowcy.warszawa.pl

WordPress Theme by ThemeTaste